czwartek, 13 czerwca 2013

Pożyteczne z półeczki - Mak i Skrzyp - perełki mądrości.






Z naszych wędrówek po Polsce przywieźlismy jedna perełkę autorstwa Magdaleny Wierzbowieckiej.

Seria "Perełki mądrości" to propozycja książeczek, które pragną przekazać młodemu
czytelnikowi uniwersalne wartości – jakże niezmienne, mimo pędzącego czasu.
W bohaterach książek z tej serii dziecko może rozpoznać siebie samego i wyciągnąć wnioski z ich przygód oraz nauczyć się wielu nowych rzeczy, wykonując ciekawe zadania, specjalnie przygotowane do każdego tytułu. 

Perełki sa różne, my na poczatek wybralimy tę o Maku i Skrzypie.


Za sprawą małego Skrzypu i Babci Heli, Mak dowiaduje się, że w każdym z nas kryje się coś bardzo wyjątkowego.
Mak nauczy się też, że jeśli dostrzeże ten skarb u innych, tym samym powiększy ten, który tkwi w nim samym.

Oprócz tego, że w ksiązce tej dziecko może odnaleźć swoją własną perełkę mądrości, posiada ona jeszcze wiele innych walorow, w tym PIEKNE ilustracje i Zielnik do sporządzenia na końcu książeczki.
Dziecko uczy się jak wygladają różne zioła i jakie mają właściwości. Może jutro uda mi się napisać o tym, jak z Leosiem i Gabrysiem wyruszyliśmy na ziołową wyprawę...

8 komentarzy:

  1. Jolu! Bardzo sie cieszymy :-)
    a zielnika juz probowalyscie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale miłe zaskoczenie. Mam tę książkę też na półce, bo autorka jest moją przyjaciółką. Jak jej powiem, to się bardzo ucieszy z tego wpisu! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O prosze! To ja bardzo sie ciesze, ze znam przyjaciolke autorki :-)
    A moze autorka zechce zostawic u nas autograf?
    Byloby nam bardzo milo!
    Na wypadek gdyby czytala, w kolejnym poscie piszemy, jak dzieki jej pomocy udalo nam sie zrobic bardzo fajny zielnik.
    I w ogole ksiazka jest super! Marto mozesz przekazac Pani Wierzbowieckiej podziekowania!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jasne, że ściągnę ją tutaj. Trzeba ją namówić do tworzenia kolejnych książek (bo ona biedna zapracowana, gdzieś między firmą a doktoratem ciągle). Ale widząc takie wpisy, każdy by nabrał motywacji. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wierzbowiecka Magdalena28 czerwca 2013 19:51

    Podziękowania przeczytane, ale to ja dziękuję! Cieszę się, że moja książeczka spotkała się z tak ciepłym przyjęciem i łączy przy wspólnej nauce i zabawie w łąkowych przestrzeniach. Pozdrawiam szczególnie najmłodszych miłośników ziołowej krainy i życzę dalszych sukcesów w odkrywaniu przyrody. Bardzo interesujący i inspirujący blog! Z miłą chęcią zgłębiłabym wiedzę dotyczącą świata dzieci dwujęzycznych, aby w przyszłości stworzyć coś specjalnie dla nich!:)Serdecznie pozdrawiam i dziękuję - do usłyszenia!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Och! Jak nam przyjemnie, ze do nas zagladnelas Magdaleno! Czujemy sie zaszczyceni. Jutro przekaze ziolowym milosnikom Twoje pozdrowienia :-)
    Dziekuje takze za mile slowa o blogu. Prosze zglebiaj wiedze o dzieciach dwujezycznych, mnie tez chodzi po glowie wiele pomyslow stworzenia dla nich ciekawych rzeczy. Moze nawet udaloby sie kiedys cos zrobic razem? Jesli Cie to interesuje, prosze o kontakt mailowy na faustynamounis@gmail.com
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie!

    OdpowiedzUsuń