poniedziałek, 9 grudnia 2013

Z cyklu PIERWSZE RAZY


Pierwszy błąd ortograficzny mojego synka :)


Samochód z zestawu "Moje Sylabki " A. Fabisiak-Majcher, E. Ławczys, wydawnictwo WiR.

8 komentarzy:

  1. Ach, natychmiast przypomniała mi się zagadka Słonimskiego i Tuwima o wyrazie czteroliterowym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. po przeczytniu tytułu posta byłam pewna ze to bedzie AÓTO... a tu niespodzianka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. a jesteście pewne, że właśnie o PUPĘ mu chodziło?:P
    Może autko tak nazwał, o! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pupa, pupa, bo sie zasmiewal przy tym, co ten Pan tam w tym aucie wygaduje za glupoty - cytuje doslownie :)

      Usuń
  4. Mój ostatnio wyjaśniał - dlaczego pupa pisze się przez "u otwarte" - "Mamusiu, bo inaczej nie moglibyśmy puszczać bąków i robić kupy".
    Przepraszam za dosadność, ale - nie co ludzkie ... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czysta logika po prostu!
      a nic co ludzkie...jakby tu powiedziec, no naprawde nie jest nam obce :)

      Usuń